|
Forum gr 18zi AE Grupa 18 ZI Akademia Ekonomiczna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Juz cos pisze
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:12, 15 Maj 2006 Temat postu: On do Niej:D |
|
|
A o to przyklady potwierdzajaace że faceci to świnie:D
Pierwszy nasz wspólny Sylwester 97/98, po trzech (!) miesiącach znajomości,
wchodzimy na imprezę do klubu, dużo ludzi, tłoczno, więc i zatrzęsienie
kobiet. Mój ukochany lustruje salę i mówi do mnie "Królową balu to Ty nie
będziesz". Jak sobie to przypominam teraz, to zastanawiam się jak to się
stało, że został moim ukochanym mężem
Już po ślubie. Po moich skargach, że chciałabym otrzymać kiedyś romantyczny
bukiet kwiatów, wracam kiedyś do domu, a na stole pięć pięknych róż ładnie
przystrojonych. Już się cieszę i dziękuję za ten poryw serca, a mój małżonek
na to: "Wiesz, właściwie nie chciałem Ci kupić bukietu, ale pani sprzedająca
kwiaty szła już do domu i mi zaproponowała i do tego przeceniła, więc
kupiłem"
Stoimy sobie z mężem na przystanku, pod wiatą, przytuleni, pada lekki
deszczyk. Czuję, że robi się romantycznie i zaraz padnie coś takiego, jak
"Kocham cię" lub "podobasz mi się" lub coś równie przyjemnego. A mój
mężczyzna tak stoi, patrzy się na mnie i mówi "Wiesz kochanie, chyba masz
łupież"
Bedzie jeszcze jak bedziecie chcieli:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szyszu
Administrator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Pon 20:23, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
to ostatnie bylo fajne
wlepiaj jeszcze jak masz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Juz cos pisze
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:01, 15 Maj 2006 Temat postu: Mówisz masz |
|
|
Jeden z moich exów często wyjeżdżał służbowo, znikał na kilka dni z mojego
życia. Zero telefonu czy smsa. Postanowiłam przeprowadzić rozmowę i jakem
pomyślała takem uczyniła. Tłumacze kolesiowi, że jest mi przykro, że
rozumiem że zajęty, że to wyjazd służbowy, ale byłoby mi milo gdyby choć
naskrobał smsa jak sobie o mnie w czasie rozłąki pomyśli.. Że nie wymagam
ustawicznego kontaktu i 17 telefonów dziennie ale jak ma wolną chwilkę, w
której sobie o mnie przypomni (biedactwo zalatane) to niechaj mi puści choć
sygnał.. Facet ze zrozumieniem kiwa głową przez cały mój monolog, mina
skruszona, wiec naiwnie pomyślałam, że dotarło, zrozumiał przekaz. Jakże
mnie zdziwiła odpowiedz:
- No wiesz ja o tobie nie myślę bo chlejemy z chłopakami ale ustawie sobie
budzik i jak zadzwoni to ci cos wyśle. O ile będę w stanie
Spotykałam się kiedyś z typowym umysłem ścisłym, dla którego liczyły się
fakty, przymiotników nie używał, niemalże wyłącznie czasowniki. O
komplementach mowy nie było. Jednego dnia jednak powiedział mi, że "ładnie
wyglądam" Oniemiałam. Coś mnie tknęło.
Ja: - Kto ci kazał tak powiedzieć?
On: - Kolega.
Na dyskotece. On idzie kupić sobie piąte piwo.
JA: - Może wystarczy tego piwa na razie, ledwo się trzymasz.
ON: - I tak po pięciu piwach tańczę lepiej niż ty na trzeźwo.
Niedziela wieczorem. (Piątkowy i sobotni wieczór spędziliśmy na
dyskotekach.)
JA: - Nie mam dzisiaj siły na szaleństwa. Wczoraj balowaliśmy do czwartej,
przedwczoraj do czwartej. Jutro zajęcia od rana.
ON: - Jak ci się nie podoba, to pójdę z Kaśką. Chłopaki mówili, że ona
daje się przelecieć pijanemu, nie to co ty.
Poszłam, o naiwna!)
Przed wyjściem na urodziny jego kolegi:
- Umaluj się kiedyś bardziej wyzywająco, bo jak kumplom opowiadam, że lubisz
ostry seks, to nie wierzą. Dziewczyna powinna czasem wyglądać trochę jak
k***wa.
Romantyczny wieczór w parku
ON: Masz piękne oczy.
JA: Podobam ci się?
ON: Powiedziałem, że masz ładne oczy, nie wystarczy ci?
Krzątam się po domu, jak zwykle, tu odniosę, tu poprawię, czekając, aż mi
się zupa podgrzeje. On (z podziwem):
- Ty jednak jesteś cyborgiem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Juz cos pisze
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:05, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Planuje wyjazd na weekend do rodziców. (Studiowaliśmy razem, on był z innego
miasta.) Trzy poprzednie weekendy spędzaliśmy osobno, z tego dwa razy on był
w domu, a raz na wycieczce z kumplami.
JA: Może zostałbyś ze mną tym razem?
ON: Nie mogę, mama przygotowała mi kotlety i zupę do zabrania do Warszawy.
JA: To może pojedź w sobotę, w piątek pójdziemy gdzieś?
ON: I ty myślisz, że jesteś ważniejsza od kotletów? (serio!)
A na Koniec taki hardcore:
Idziemy przez miasto i wcinam przy nim kanapkę z KFC. On patrząc na majonez
wyciekający z mojej buły:
- Hehe wiesz, wczoraj wyciskałem sobie syfa i tez mi tak pociekło jak z
Twojej bułki.
I JAK TU DZIEWCZYNY NIE MACIE KOCHAĆ FACETÓW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grubysas
Rozkręcony
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon 21:09, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mati toz to jest poprostu zajebiste, sama prawda, chodz przyznaje sie ze ja bym tego tekstu z lupiezem nie wymyslil
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Juz cos pisze
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:14, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Stary a ten z KFC bys wymyslil?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grubysas
Rozkręcony
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon 22:30, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No to z KFC to juz predzej ale lupiez bije wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Rozkręcony
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:36, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
swietne !!
cała prawda o facetach... po prostu swinie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lili
Sredniak
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: Wto 17:08, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
to ja tez cos dorzuce, a co
Cala prawda o facetach:
1. Facet jest jak kawa:
najlepszy jest silny, goracy i pelen subtelnego smaku;
2. Facet jest jak miejsce na parkingu:
najlepsi zawsze zajeci, wolni tylko "niepelnosprawni";
3. Facet jest jak wino:
satysfakcjonuje cie, ale na krotko;
4. Facet jest jak strumyk:
milo popatrzec ale trzeba pamietac ze nie kazdy jest odpowiednio bystry;
5. Facet jest jak horoskop:
codziennie dyktuje ci co masz robic i zawsze sie myli;
6. Facet jest jak kosiarka:
jak go osobiscie nie popchniesz to nici z jego funkcji;
7. Facet jest jak uzywany samochod:
tanio mozna kupic ale nie mozna na nim polegac;
8. Facet jest jak torba turystyczna:
zapakuj piwem i juz mozesz zabrac wszedzie;
9. Facet jest jak pogoda:
trzeba zaakceptowac bo nic nie mozesz zrobic, zeby go zmienic;
10. Facet jest jak batonik:
slodki i pierwsze co robi to dobiera sie do bioder.
niektorzy juz to znaja, ale moze nie wszyscy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lili
Sredniak
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: Wto 17:11, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
I jeszcze jedno, a co!
Wiek mężczyzn:
0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.
Wiek kobiet:
0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Rozkręcony
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:45, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wiek mężczyzn wg zawodów:
20-30 lat - mężczyzna jest jak drwal - rąbie, co popadnie,
30-40 lat - mężczyzna jest jak kelner - rozleje zanim doniesie,
40-50 lat - mężczyzna jest jak meteorolog - z przodu opad, z tyłu wiatry,
50-60 lat - mężczyzna jest jak młynarz - siedzi na workach i bawi się
sznurkiem
ach ci faceci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szyszu
Administrator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Wto 21:40, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
oj dziewczyny szalejecie. Jakbede mial czas to cos napisze, ale to pozniej dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Rozkręcony
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:57, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jaka jest różnica pomiędzy nowym mężem a nowym psem?
1. Pies zawsze się cieszy na twój widok.
2. Wystarczy tylko kilka miesięcy by wytresować psa.
Skąd wiadomo, że opery mydlane to fikcja?
- Bo w prawdziwym życiu mężczyźni są czuli tylko w łóżku.
Skąd wiadomo, że mężczyzna robi plany na przyszłość?
- Bo kupuje dwie skrzynki piwa zamiast jednej.
Jak mężczyźni sortują pranie?
- Na "brudne" oraz "brudne, ale jeszcze można założyć".
Kiedy facet mówi do rzeczy?
- Gdy otwiera szafę.
Dlaczego mężczyznom odpowiada miłość od pierwszego wejrzenia?
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.
Dlaczego mężczyźni tak lubią kawały o blondynkach?
- Bo mogą je zrozumieć.
Jaki rodzaj sportu mężczyźni najchętniej uprawiają na plaży?
- Wciąganie brzucha na widok każdej młodej dziewczyny w bikini.
Dlaczego wśród załogi astronautów jest zawsze kobieta?
- Bo kiedy załoga zgubi się w kosmosie, kobieta przynajmniej zapyta o drogę.
ech...... gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy..? orły, sokoły, herosy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Juz cos pisze
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:43, 17 Maj 2006 Temat postu: a TU CO ROBIł jANAS DZIEń PRZED POWOłANIEM SKłADU |
|
|
Dość późno wróciłem
po ciężkiej naradzie,
kopłem psa z woleja
- co sie będzie sadził
Łyknąłem METAXY
jak mnie uczył Listek,
potem to juz chlałem
wódki zapas wszystek
Usiadłem przy stole
wyciągłem karteczki
co tu z kadrą zrobić?
- znów łyka z flaszeczki
Wpisałem nazwiska
przy nich też numery
Lecz tabelka krzywo
wyszła do cholery!
Ujdzie jakoś w tłoku
skład z ostatniej chwili
jest Franek i Dudek,
brak Rasiaka, Mili
Kibic się ucieszy:
"Kadra ukochana,
ta to wszystkich wrogów
rzuci na kolana".
Wszyscy będą śpiewać
pieśni o mej chwale
A i sam Kaczyński
przypnie mi medale
Tak sie rozmarzyłem,
a późna godzina,
czas w Polsat wyruszać
gdzie ta limuzyna?
Wyszłem na podwórek
psa kopłem po nerach
co się głupi patrzysz-
Nie poznał trenera!
Do studia ja wchodzę
wyciągam karteczkę -
co jest do cholery!
- pomyślę troszeczkę
Co za baran zrobił
głupie zestawienie
jak go tylko dorwę
kopne go w siedzenie.
Nic mi nie pasuje
a czas dać nazwiska
Listek, co tu robić ?!
chwila klęski bliska
Nazwiska nie weszły
w odpowiednie kratki
oj przyjdzie mi chyba
pakować manatki.
Ale juz za późno -
skład w eter podany
cała Polska w szoku,
ja rozdygotany.
Wszyscy patrzą na mnie
co tu im powiedzieć
dobrze na tym stołku
i z miesiąc posiedziać
Idę ja w zaparte: -
"Tak postanowiłem
i myślą genialną
ten skład ustawiłem".
Wróciłem do domu
pies dostał z woleja
co będzie, to będzie
- chyba się nachleję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|